Przejdź do treści

Opublikowano: 17.04.2025 14:38

Zespół studentów CombAIns z MiNI z nagrodą w HackCarpathia 2025

Obraz
fot. Sebastian Stankiewicz, Biuro Prasowe UMWP

Zespół CombAIns, czyli grupa studentów z Wydziału Matematyki i Nauk Informacyjnych, wziął udział w międzynarodowym hackathonie HackCarpathia 2025. Drużyna w składzie: Filip Langiewicz, Maciej Momot, Jakub Półtorak, Michał Pytel, Mikołaj Rowicki i Igor Rudolf zwyciężyła w kategorii AI LOT. 

Zmagania rozpoczęły się w sobotę około 10. Następnie przez dobę ponad 200 uczestników z 10 krajów mierzyło się z zadaniami w trzech kategoriach: AI LOT, Dronowym oraz Otwartym, którego motywem były "Osoby starsze". Wynikiem było powstanie około 50 innowacyjnych projektów, a "skutkiem ubocznym" - jak mówią uczestnicy - zjedzenie 260 pizz, 400 pączków, niezliczonej ilości lodów oraz wypicie hektolitrów kawy. 

- Już od dłuższego czasu chcieliśmy sprawdzić się w tego typu zmaganiach i uznaliśmy, że Rzeszów jest idealnym do tego miejscem. Zespół było zebrać bardzo łatwo - w sześciu na co dzień razem studiujemy inżynierię i analizę danych na Wydziale MiNI i już nie jeden projekt razem robiliśmy. Nasz zespół, CombAIns, podjął się zadania AI LOT. Naszym celem było dopasowywanie layoutu maili, które są wysyłane trzy dni przed lotem do pasażerów linii lotniczych, tak, żeby ich odbiorcy klikali w znajdujące się w nich linki. Są w nich oferowane dodatkowe usługi, takie jak dodatkowy bagaż lub priorytetowe wejście na pokład. Skuteczność tych maili zależy od dobrania odpowiedniej konfiguracji maila (kombinacji układu graficznego i kolejności sekcji) dla każdego pasażera, co było naszym zadaniem - mówi Filip Langiewicz z zespołu CombAIns. 

W swoim podejściu studenci posłużyli się innowacyjnym podejściem polegającym m.in. na zastosowaniu swojej własnej funkcji straty, po której optymalizowali sieci neuronowe. - Stworzyliśmy również kilka równoległych projektów, które przedstawiliśmy przedstawicielom LOT-u. Myślę, że największym wyzwaniem było dla nas wybranie jednego konkretnego rozwiązania - cały czas pojawiały się nowe pomysły, z których każdy jeden wydawał się lepszy od poprzedniego. Intensywna, 24-godzinna praca finalnie przyniosła świetny rezultat - zwyciężyliśmy - dodaje Filip Langiewicz. 

Udział w hackathonie pozwolił studentom przede wszystkim sprawdzić siebie i swoje umiejętności, zarówno techniczne jak i pracy w grupie. Pokazał również, że oprócz wiedzy praktycznej, warto też poznać wiedzę teoretyczną, na której opierają się np. modele uczenia maszynowego. 

- Udział w wydarzeniu na pewno będziemy pamiętać przez jeszcze wiele lat. Była to wspaniała przygoda, pełna nie tylko pracy i "pisania kodu", ale przede wszystkim śmiechu i miłych wspomnień. Panowie z LOT-u, którzy oceniali zadania, bardzo często podkreślali jakość naszego rozwiązania i fakt, że udało nam się prawie dorównać wynikom do ich modelu produkcyjnego. Z tego jesteśmy najbardziej dumni - dodaje nasz student.
 

Podobne tematy: