Opublikowano: 19.02.2021 11:09
Dzień Nauki Polskiej
Niezwykłe osiągnięcia naukowców związanych z PW
19 lutego to wyjątkowe święto państwowe – Dzień Nauki Polskiej. To okazja, by przypominać dokonania polskich naukowców, ich dążenie do poznania prawdy i przekazywania wiedzy kolejnym pokoleniom, a także docenić rolę nauki w tworzeniu cywilizacji. Data święta nie jest przypadkowa – 19 lutego to dzień urodzin Mikołaja Kopernika.
Z okazji Dnia Nauki Polskiej z dumą przypominamy osiągnięcia naukowców związanych z naszą Uczelnią. Te historie po prostu trzeba znać!
Podstawy współczesnej elektroniki
Trudno wyobrazić sobie dzisiaj życie bez komputerów i smartfonów. To, że możemy korzystać z takich dobrodziejstw technologii, zawdzięczamy m.in. odkryciu Jana Czochralskiego – chemika, metaloznawcy i profesora Politechniki Warszawskiej.
Ponad 100 lat temu (w 1916 roku) podczas pracy w Niemczech Czochralski odkrył metodę otrzymywania monokryształów. Miało zresztą do tego dojść w iście filmowych okolicznościach. Pochłonięty pracą naukowiec podobno przez przypadek włożył stalówkę pióra nie do kałamarza, a do tygla ze stopioną cyną. Po wyjęciu pióra zauważył, że ze stalówki zwisa cynowy drucik. Czochralski odkrył do tego, że ten drucik jest monokryształem (pojedynczym kryształem).
Swoją metodę naukowiec wykorzystywał do otrzymywania monokryształów metali. Po latach rozszerzono jej zastosowanie o niemetale i zaczęto używać w elektronice. Do dzisiaj wytwarza się w ten sposób monokryształy krzemu, z którego potem produkuje się diody, tranzystory, układy scalone czy czipy.
Polecamy film z cyklu „Geniusze i marzyciele”
Hel, holografia i telewizja
Recenzentem jego rozprawy habilitacyjnej był sam Albert Einstein, znał innych wybitnych fizyków i laureatów Nagrody Nobla: Erwina Schrödingera i Luisa de Broglie’a. Sam Mieczysław Wolfke – bo o nim mowa – profesor związany z Wydziałem Fizyki Politechniki Warszawskiego – Nobla nie otrzymał, choć zdaniem wielu w pełni na niego zasłużył.
Doświadczenia Wolfkego doprowadziły do odkrycia dwóch postaci ciekłej fazy helu oraz do zestalenia ciekłego helu pod ciśnieniem. Naukowiec uważał to za swoje trzecie najważniejsze osiągnięcie.
Na drugim miejscu tej listy umieszczał koncepcję holografii (pierwszą na świecie). Dopiero 28 lat po Wolfkem metodę holograficznego odtwarzania obrazów sformułował i rozwinął Dennis Gabor (kolejny laureat Nagrody Nobla w tej opowieści).
Wolfke najbardziej w swojej bogatej karierze naukowej i wynalazczej cenił jednak pracę pt. „O odwzorowaniu siatki ze sztuczną przesłoną”. Była to rozprawa o zdolności rozdzielczej układów optycznych na przykładzie mikroskopu.
Ciekawe, że na podium swoich najważniejszych osiągnieć naukowiec nie umieszczał telektroskopu – urządzenia pozwalającego na przesyłanie obrazów za pomocą fal elektromagnetycznych, pierwowzoru telewizji. To wynalazek, który Wolfke opracował, mając… 17 lat.
Hologram Mieczysława Wolfkego na Wydziale Fizyki PW
Wykrywacz min
We wrześniu 1941 roku brytyjskie Ministerstwo Zaopatrzenia ogłosiło konkurs na zbudowanie wykrywacza min. Wziął w nim udział porucznik Józef Kosacki – absolwent Wydziału Elektrycznego Politechniki Warszawskiej. Na co dzień Kosacki szkolił żołnierzy z podstaw radiotelegrafii. Po godzinach skonstruował w trzy miesiące (z pomocą sierżanta Andrzeja Gabrosia) wykrywacz min.
Zgłoszone do konkursu urządzenia przetestowano w terenie. W Centrum Wyszkolenia Saperów w Ripon (Yorkshire) rozrzucono w trawie monety. Józef Kosacki, dzięki swojej konstrukcji odkrył wszystkie monety w rewelacyjnym czasie, zostawiając daleko w tyle sześciu brytyjskich konstruktorów.
W ten sposób na frontach II wojny światowej pojawił się Mine Detector Polish Mark I. Ważył 14 kilogramów i był obsługiwany przez jedną osobę. O jego skuteczności świadczą liczby: dziewięciu saperów z trzema polskimi wykrywaczami mogło w ciągu godziny oczyścić z min przejazd szerokości dwóch czołgów na odległość 400 m. Pomysł Józefa Kosackiego nie został opatentowany – przekazał go bezpłatnie Brytyjczykom – za co podobno otrzymał podziękowania od samego króla Jerzego VI.
Walkie-talkie
Henryk Magnuski – pracownik Państwowych Zakładów Tele- i Radiotechnicznych wyjechał do Nowego Jorku zobaczyć, jak Amerykanie pracują nad nowoczesnymi nadajnikami radiowymi. Wyjechał i został, bo w Stanach Zjednoczonych zastała go II wojna światowa.
Magnuski zaczął tworzyć na emigracji urządzenia do porozumiewania się na odległość. Szybko znalazły one zastosowanie w wojsku.
Pierwszą ważną konstrukcją był radiotelefon (handie-talkie). Dziełem życia Magnuskiego okazała się jednak radiostacja SCR 300 (walkie-talkie). Ważyła 16-17 kg i miała zasięg ok. 15 km. Każdy żołnierz był w stanie sam przenieść ją w specjalnie przygotowanym plecaku.
Ok. 43 tys. wyprodukowanych przez GMC egzemplarzy walkie-talkie od 1943 roku służyło armii amerykańskiej podczas działań wojennych prowadzonych w Europie i na Pacyfiku.
Wynalazek Magnuskiego jest określany w analizach II wojny światowej jako przełomowy. Bezprzewodowa łączność, a co za tym idzie – łatwiejsza komunikacja między żołnierzami – były istotnymi elementami budowania przez Amerykanów swojej wojennej przewagi.
Zachęcamy do poznania szczegółów niezwykłej historii Henryka Magnuskiego.
Została pokazana w filmie z cyklu „Geniusze i marzyciele”.
Pojazd księżycowy
W 1961 roku NASA ogłosiła konkurs na pojazd, który miałby się poruszać po Księżycu. Wyzwania podjął się Mieczysław Bekker – absolwent Wydziału Mechanicznego Politechniki Warszawskiej, który kilka lat wcześniej przyjechał do Stanów Zjednoczonych i zaczął tu robić karierę. A najlepsze miało dopiero nadejść. Bekker został zwycięzcą konkursu NASA! Jego pojazd księżycowy Lunar Roving Vehicle (LRV) został wykonany przez koncern General Motors przy współpracy z zakładami Boeinga. Profesor Bekker był autorem całości rozwiązań technicznych, które zapewniały poruszanie się LRV po księżycowej powierzchni.
Pojazd ważył niespełna 200 kg (a biorąc pod uwagę grawitację na Księżycu, jeszcze mniej), mógł składać się na pół i udźwignąć dwóch astronautów oraz próbki, które ze sobą wieźli.
Po raz pierwszy LRV dotknął powierzchni Księżyca 30 lipca 1971 roku podczas misji Apollo 15. Pojazdy konstrukcji absolwenta PW brały udział także w dwóch kolejnych misjach Apollo.
Na Politechnice nieustannie powstają badania i wynalazki, o których z dumą informujemy na naszych stronach internetowych i w mediach społecznościowych. Szczególnie polecamy tu naukowy profil na Facebooku.
Politechnika Warszawska znalazła się wśród laureatów konkursu „Inicjatywa Doskonałości – Uczelnia Badawcza”. W ramach projektu jeszcze bardziej wspieramy i rozwijamy działalność badawczą. Zapraszamy na stronę badawcza.pw.edu.pl, gdzie informujemy o naszych działaniach.
W Dniu Nauki Polskiej 2021 poznaliśmy laureatów Nagród Ministra Edukacji i Nauki. W tym gronie znalazło się 18 osób z naszej Uczelni. Więcej informacji w artykule
Podobne tematy: