Opublikowano: 23.06.2023 13:33
Ten pomysł pomoże w rehabilitacji oddechowej
Doktoranci z Politechniki Warszawskiej wymyślili, jak wesprzeć pacjentów walczących o powrót do zdrowia i formy podczas terapii oddechowej. Rozwiązanie wykorzystuje proste narzędzia i… grywalizację.
Niemal 18 milionów osób co roku przechodzi zapalenie płuc, COVID-19 lub operacje kardiologiczne. Po nich pacjenci powinni rozpocząć rehabilitację oddechową. I to natychmiast. Niestety oczekiwanie na ćwiczenia ze specjalistami trwa ponad 3 miesiące. Oznacza to ogromny problem z powrotem tych ludzi do dawnej kondycji. Grozi też powikłaniami, które mogą jeszcze bardziej obciążyć system opieki zdrowotnej.
Brzmi złowrogo. Czy jest alternatywa? Tak. To samodzielne ćwiczenie z prostymi trenażerami oddechowymi lub dmuchanie przez słomkę do szklanki z wodą.
– Według naszych badań, opartych o wywiady pogłębione i ankiety, skuteczność tych metod jest znikoma, ponieważ pacjenci bardzo szybko tracą motywację ze względu na monotonię i brak świadomości zauważalnych postępów – opisuje Piotr Falkowski, szef zespołu, który wymyślił inne rozwiązanie problemu.
Notos to aplikacja mobilna i prosta podstawka pod telefon oraz mechaniczny trenażer oddechowy (najprostszy dostępny na rynku) z trzema kulkami podnoszonymi wdechem przez rurkę.
– W ten sposób pacjenci mogą ćwiczyć, grając w prostą grę platformową, wymuszającą poprawne wzorce oddychania i angażującą ich w terapię dzięki elementom grywalizacji, a jednocześnie obserwować realnie swoje postępy w czasie – wyjaśnia Piotr Falkowski.
Rozwiązanie opracował zespół pd meds, którzy od zeszłego roku pracuje nad urządzeniami do rehabilitacji oddechowej. Tworzą go Piotr Falkowski (CEO), Maciej Pikuliński (CIO), Anna Pastor (CMO) i Bazyli Leczkowski (CTO). Zespół wspierany jest również przez konsultantów w obszarze medycznym i mentorkę biznesową.
Notos powstał w ramach Tech-Athonu – maratonu pracy nad innowacyjnymi projektami technologicznymi, które mają być wprowadzone na rynek. Konkurs jest skierowany do doktorantów Politechniki Warszawskiej. Pomysł zespołu pd meds zajął w nim ex aequo pierwsze miejsce. W nagrodę otrzymał 80 tys. złotych na dalszy rozwój rozwiązania.
– W najbliższym czasie skupimy się na opracowaniu stabilnie działającego prototypu i badaniach nad optymalnymi rutynami treningowymi oraz skutecznością działania naszego systemu we współpracy z placówkami medycznymi – opowiada Piotr Falkowski. – Mamy nadzieję, że w 2024 roku wprowadzimy produkt na rynek.
Podobne tematy: