Opublikowano: 15.09.2025 17:43
Proton Dynamic w roku 2025 – podsumujemy starty i dzielimy się emocjami
Tegoroczny sezon był dla zespołu Proton Dynamic kolejnym etapem rozwoju i sprawdzianem możliwości nowej konstrukcji. Studenci z Politechniki Warszawskiej z bolidem PD 2.5 wystartowali w dwóch prestiżowych rundach cyklu Formula Student: w Austrii i Czechach.
Formula Student to międzynarodowe zawody, w których studenci projektują, budują i prezentują swoje bolidy wyścigowe. Po etapie inspekcji technicznych maszyny ruszają na tor, gdzie sprawdzane są ich osiągi w konkurencjach dynamicznych, takich jak Skidpad, Acceleration, Autocross czy Endurance – najtrudniejszy, 22-kilometrowy test niezawodności konstrukcji.
Niedosyt po starcie w Austrii
Pierwszym przystankiem w kalendarzu zespołu były zawody Formula Student Austria (20–24 lipca), rozgrywane na legendarnym torze Red Bull Ring. Tutaj Proton Dynamic bez problemów przeszedł wszystkie inspekcje techniczne i wziął udział we wszystkich konkurencjach dynamicznych.
Największym wyzwaniem okazał się jednak Endurance – najtrudniejsza część zawodów. Pomimo świetnej jazdy i równego tempa, na ostatnim zakręcie 22-kilometrowego wyścigu bolid PD 2.5 zatrzymał się z powodu rozładowanej baterii trakcyjnej. Przyczyną była zarówno pechowa sytuacja na torze, jak i błędnie obrana taktyka energetyczna.
– Doświadczenie z Austrii było dla nas gorzką lekcją – mówi Michał Mokrzycki. – Pokazało, że nawet najlepiej przygotowany bolid nie jest w stanie wygrać z nieoptymalną strategią. Wyciągnęliśmy jednak z tego cenne wnioski, które z pewnością zaprocentują w kolejnych zawodach.
Trudny, ale udany finisz w Czechach
Kolejnym etapem były zawody Formula Student Czech Republic (4–9 sierpnia). Inspekcje techniczne okazały się tutaj wyjątkowo wymagające – znacznie bardziej szczegółowe i czasochłonne niż w Austrii. Pomimo większej ilości czasu na ich przeprowadzenie, zespół wyrobił się z nimi dopiero na ostatnią chwilę, co wymagało ogromnej mobilizacji i pracy pod presją.
Ostatecznie Proton Dynamic przeszedł wszystkie kontrole, a PD 2.5 mógł wziąć udział we wszystkich konkurencjach dynamicznych. Największym sukcesem okazał się Endurance, który drużyna ukończyła bez problemów, osiągając drugi najlepszy czas spośród polskich zespołów.
– Zawody w Czechach były dla nas sprawdzianem cierpliwości i odporności – podkreśla Szymon Czapp. – Inspekcje techniczne kosztowały nas wiele nerwów i pracy, ale udowodniliśmy, że potrafimy dostosować się do trudnych warunków i finalnie osiągnąć dobry wynik.
Podsumowanie sezonu 2025
Mimo trudności, sezon 2025 można uznać za udany. Zespół udowodnił, że potrafi rywalizować na wymagających torach Europy, przechodzić szczegółowe inspekcje techniczne i poprawiać osiągi swojego bolidu.
– Nasze starty w Austrii i Czechach pokazały, że jesteśmy w stanie walczyć z najlepszymi – podsumowuje Przemysław Lasek. – Ukończenie Endurance w Czechach z drugim najlepszym czasem wśród polskich zespołów oraz doświadczenia z Austrii pozwalają nam myśleć o przyszłości z dużym optymizmem. Teraz wiemy, nad czym pracować, by w kolejnych sezonach osiągać jeszcze lepsze wyniki.
Podobne tematy: