Opublikowano: 27.09.2022 10:27
Nasi studenci współtwórcami internetowej encyklopedii o mieście
Przez kilka ostatnich miesięcy zespół z Koła Naukowego Gospodarki Przestrzennej tworzył artykuły do „Narzędziownika dla społeczności lokalnych” – bazy wiedzy na temat funkcjonowania miasta oraz platformy do wymiany informacji. Studenci PW opracowali ponad 100 haseł z 16 kategorii, które wygenerowały ponad 9 tys. wejść. Dzięki temu wygrali konkurs dla kół naukowych prowadzony w ramach projektu.
„Narzędziownik” w swojej formule przypomina Wikipedię. To źródło wiedzy o tym, jak mieszkańcy mogą wpływać na przestrzeń miejską oraz na procesy zarządzania miastem, a także platforma wymiany doświadczeń oraz możliwości komunikowania się pomiędzy mieszkańcami, społecznikami i aktywistami.
Artykuły w „Narzędziowniku” wyjaśniają tematy w sposób klarowny i praktyczny. Zawierają odnośniki do stron podmiotów i organizacji zajmujących się partycypacją społeczną oraz wskazówki wspierające uczestnictwo w życiu miejskim. Hasła przypisane są do polskich miast, których dotyczą (inicjatywy o szerszym zasięgu można przypisać do kategorii ogólnopolskiej, a nawet ogólnoświatowej) oraz podzielone są na 16 kategorii tematycznych. Poszczególne artykuły można pobrać w formacie pdf.
Pierwsze wpisy w „Narzędziowniku” zostały opracowane przez osiem studenckich kół naukowych z uczelni z całej Polski w ramach konkursu, który trwał od kwietnia do września 2022 roku. Przy wybieraniu zwycięzcy pod uwagę brane były trzy wskaźniki: liczba opracowanych haseł, liczba odwiedzin, różnorodność kategorii tematycznych. W tej niecodziennej rywalizacji najlepsze okazało się nasze Koło Naukowe Gospodarki Przestrzennej, które działa przy Wydziale Geodezji i Kartografii.
Najtrudniejszy pierwszy krok
Sukces to efekt pracy siedmiorga studentów Politechniki Warszawskiej: Dominiki Broniarek, Zuzanny Molak, Anity Dąbrowskiej, Przemysława Bielskiego, Aleksandry Ślesickiej, Magdaleny Królikowskiej i Piotra Polakowskiego. Co ciekawe, nie od razu po otrzymaniu informacji o „Narzędziowniku” udało się zebrać chętnych. Dopiero drugie ogłoszenie okazało się skuteczne. I to jak!
Autorzy opracowywali poszczególne zagadnienia, kierując się przede wszystkim swoimi zainteresowaniami.
– Wiadomo, że w momentach najbardziej zaciekłej rywalizacji trzeba było wyjść ze swojej strefy komfortu, ale przez większość czasu pisaliśmy o tym, co nas zaciekawiło – mówi Przemysław Bielski. – Samych pomysłów było paradoksalnie najmniej na samym początku rywalizacji. Później, wraz z kolejnymi artykułami, poznawaliśmy lepsze źródła, a jedne hasła często pokrywały się z następnymi, aż w końcowej fazie rywalizacji ograniczeniem nie była liczba pomysłów, a moce przerobowe naszych redaktorów.
Studenci korzystali z wielu źródeł: portali i forów branżowych, stron urzędów, książek, własnej wiedzy… Analizowali założenia projektów, czasem ich historię, ale także potrzeby mieszkańców, które opisane inicjatywy mają zaspokajać.
– Zaskakująco wiele można się też dowiedzieć, gdy zacznie się zwracać uwagę na plakaty i ogłoszenia wiszące „na mieście” – zaznacza Dominika Broniarek.
Inspirująca droga
Po zbieraniu informacji przychodził czas na pisanie artykułów, dobieranie grafik i wysyłanie do akceptacji koordynującemu projekt Instytutowi Rozwoju Miast i Regionów. A potem można już było podziwiać efekty swojej pracy.
– Mój ulubiony artykuł to „Worki nawadniające przy warszawskich drzewach…” – opowiada Dominika Broniarek – Inspiracją do napisania tekstu była dla mnie droga na uczelnię. Jadąc autobusem, zauważyłam worek przyczepiony do paliku koło sadzonki – widniał na nim napis „Woda dla warszawskich drzew”. Bardzo zainteresowała mnie taka inicjatywa nawadniania drzew i postanowiłam napisać na ten temat artykuł.
– Jesteśmy szczególnie zadowoleni z „Otwartego Jazdowa”, przybliżającego, co dzieje się w domkach fińskich na osiedlu Jazdów oraz „Placu Centralnego w Warszawie”, streszczającego historię i opisującego aktualną koncepcję zagospodarowania jednego z najważniejszych miejsc Warszawy – dodaje Przemysław Bielski.
Konkurs na tworzenie haseł się zakończył, ale dla „Narzędziownika” to nie koniec. Bynajmniej! To dopiero początek.
– Będziemy zachęcać do odwiedzania strony i zaznajomienia się z hasłami, ponieważ wraz z innymi kołami udało nam się stworzyć obszerną bazę wiedzy na temat pożytecznych i ciekawych przedsięwzięć z całej Polski i nie tylko – podkreśla Zuzanna Molak.
„Narzędziownik dla społeczności lokalnych” jest dostępny pod adresem pdm.irmir.pl/narzedziownik.
Podobne tematy: