Opublikowano: 19.11.2025 17:32
Muzyczny początek obchodów 200-lecia Politechniki Warszawskiej
W pierwszych tygodniach świętowania uczelnianego jubileuszu nasze zespoły artystyczne zafundowały nam piękne dźwięki i wyjątkowe doświadczenia: koncert Chóru Akademickiego w Filharmonii Narodowej oraz śpiewogrę w wykonaniu Orkiestry Rozrywkowej The Engineers Band.
Nie ma Politechniki bez muzyki! O tym mógł się przekonać każdy uczestnik, a przede wszystkim – każdy słuchacz tych wydarzeń.
Klasyka i nowość
Nasz Chór Akademicki świętował podwójnie – występ w Filharmonii 16 listopada był koncertem inauguracyjnym 200-lecia Politechniki Warszawskiej oraz koncertem jubileuszowym z okazji 25-lecia zespołu.
O oba rocznicach przypomniał Rektor PW prof. Krzysztof Zaremba w specjalnym przesłaniu skierowanym do uczestników tego wydarzenia.
– Naszym celem jest uczczenie okrągłej, dwusetnej rocznicy utworzenia przez Stanisława Staszica Szkoły Przygotowawczej do studiów technicznych, której spadkobierczynią jest Politechnika Warszawska – wskazywał Rektor PW. – W ciągu tych 200 lat wydarzyło się wiele – nauczanie nauk technicznych w Warszawie było zawieszane przez zaborców i okupantów, a polskie elity walczyły o jego utrzymanie i reaktywację. Nigdy jednak nie zapomnieliśmy o naszej misji i roli twórców kolejnych pokoleń polskich elit technicznych oraz naukowców, rozwijających nauki techniczne w Polsce. W Roku Jubileuszowym chcemy dzielić się naszą historią ze wszystkimi, którzy rozumieją i doceniają rolę uczelni technicznych w rozwoju kraju i jego społeczeństwa.
– Nasz wspaniały chór jest laureatem praktycznie wszystkich najważniejszych konkursów chóralnych w Polsce, koncertuje zarówno w kraju, jak i za granicą, ale przede wszystkim jest miejscem, gdzie blisko 200 studentek i studentów może realizować swoją pasję pod opieką świetnych specjalistów, kierowanych przez dyrygenta i kierownika chóru, prof. Dariusza Zimnickiego – podkreślił prof. Krzysztof Zaremba. – Jak przekonacie się Państwo wkrótce, muzyka znakomicie łączy się z inżynierią.
Jeszcze przed rozpoczęciem koncertu miała miejsce wyjątkowa uroczystość. Marszałek Województwa Mazowieckiego przyznał Chórowi Akademickiemu PW Medal Pamiątkowy „Pro Masovia” za wybitne zasługi na rzecz województwa mazowieckiego. Małgorzata Flis – Dyrektor Kancelarii Marszałka Województwa Mazowieckiego przekazała to wyróżnienie oraz gratulacje na ręce prof. Dariusza Zimnickiego.
A potem królowała już muzyka. I to jaka! W pierwszej części w programie znalazły się najpiękniejsze fragmenty dzieł wokalno-instrumentalnych W. A. Mozarta, J. Haydna, J. S. Bacha i G. F. Händla. Usłyszeliśmy m.in. takie utwory jak „Gloria in excelsis”, „Et in terra pax”, „Jesu Christe – Cum sancto spiritu”, „Quoniam tu solus sanctus” czy „Hallelujah”. W drugiej części rozbrzmiało „Glorificamus” Bartosza Kowalskiego. Było to prawykonanie tego dzieła, złożonego z dziewięciu części bazujących na motywach glorifikacyjnych (ośmiu po łacinie i jednej po polsku). Podczas koncertu naszemu chórowi towarzyszyli Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej oraz soliści: Alicja Gala (sopran), Katarzyna Pawłowska (mezzosopran), Rafał Grozdew (tenor), Bartosz Lisik (baryton).
– Dziękujemy wszystkim, którzy towarzyszyli nam tego dnia na widowni – podsumowuje Chór Akademicki PW. – Przyjemnością jest dzielić się muzyką z osobami, które tak chętnie chcą nas słuchać. Wasza obecność i energia towarzyszyły nam przez cały koncert.
Premiera musicalu
Tak udany muzyczny początek obchodów 200-lecia Politechniki Warszawskiej znalazł szybką kontynuację. 18 listopada w ramach cyklu „Wielka Muzyka w Małej Auli” można było premierowo usłyszeć śpiewogrę „Diabelska Rozgrywka, czyli Agent Dołu”, z muzyką Zbigniewa Łapińskiego (absolwenta Politechniki Warszawskiej) i librettem Marcina Wolskiego. To opowieść o tym, jak łatwo każdemu stać się diabłem, a w szczególnym wypadku nawet aniołem…
Ten wyjątkowy pokaz łączący słowo, muzykę i taniec był możliwy dzięki połączeniu talentów nie tylko twórców, ale także wykonawców: solistów, zespołu muzycznego Nutki z Kropką i Orkiestry Rozrywkowej Politechniki Warszawskiej The Engineers Band. Kierownictwo artystyczne nad całością objął kierownik i dyrygent naszej orkiestry – Dariusz Łapiński. Za aranżacje odpowiadali Paweł Puszczało, Marcin Partyka, Dariusz Łapiński, Jakub Szydło.
Śpiewogrę rozpoczął taki wstęp: Ilu ludzi bardziej pociąga perspektywa obietnicy niż przeraża ryzyko kary? Nasz główny bohater – Meff Fawson – jest pracownikiem w świetnie radzącej sobie firmie. Właśnie wyrusza na krańce świata, aby zrealizować czek, którego połówkę otrzymał na konto za nic. Jakoś nie wie, że niczego nie ma w tym świecie za darmo. A może nie chce wiedzieć? W środkowoeuropejskiej głuszy nasz bohater zostaje osaczony przez sforę istot z piekła rodem i sztukmistrza, mieniącego się jego stryjem, gotowych na każdą niegodziwość. Rzekomy stryj nie okazuje się dobrotliwym darczyńcą, ale autentycznym diabłem Borutą, po którym Meff Fawson musi przejąć odpowiedzialną rolę dyżurnego szatana…
A potem zaczął się spektakl…
Był to pierwszy występ „Wielkiej Muzyki w Małej Auli” w roku naszego uczelnianego jubileuszu, a właściwie należałoby napisać – były to pierwsze występy, bo – ze względu na duże zainteresowanie – śpiewogra została zaprezentowana dwukrotnie. Sądząc po entuzjastycznych reakcjach, publiczność była zadowolona.
Podobne tematy: