Opublikowano: 05.07.2023 09:06
„BioCommunity”, czyli spółdzielnia energetyczna dla mieszkańców wsi
Jak zapewnić miejscowościom wiejskim niezależność energetyczną? Na pomysł wpadli studenci z Koła Naukowego Biogospodarki, którzy wystartowali w konkursie Bio-based Innovation Student Challenge Europe (BISC-E).
Ogólnoeuropejski konkurs BISC-E promuje studencką przedsiębiorczość i innowacyjne rozwiązania z zakresu biogospodarki. W krajowym finale wziął udział zespół z Koła Naukowego Biogospodarki, działającego przy Wydziale Instalacji Budowlanych, Hydrotechniki i Inżynierii Środowiska: Julia Ługowska, Natalia Sobolewska oraz Jakub Fenert. Ich opiekunką była prof. Monika Żubrowska-Sudoł.
– Podczas przygotowywania projektu zależało nam na opracowaniu procesu technologicznego, który można od razu wdrożyć – zaznacza Julia Ługowska. – Stworzyliśmy koncepcję spółdzielni energetycznej dla miejscowości wiejskich – z instalacją biogazowni i systemami magazynowania energii – mówi.
Istotą projektu „BioCommunity” jest produkcja biogazu na drodze fermentacji metanowej z odpadów rolniczych, bioodpadów z gospodarstw domowych i odpadów z przemysłu zlokalizowanego w danej miejscowości.
– Model miejscowości opracowaliśmy na podstawie danych z Powszechnego Spisu Rolnego i innych źródeł. Dzięki temu mogliśmy obliczyć wielkość produkcji biogazu, a co za tym idzie – możliwą do pozyskania energię elektryczną i ciepło – wyjaśnia Julia Ługowska.
Biogazownia jest neutralna emisyjnie. Powstający podczas spalania biogazu CO2 jest absorbowany przez rośliny, a odpady z ich uprawy są z kolei wykorzystane do produkcji biogazu. Dodatkowo, energia niezbędna do eksploatacji biogazowni, po okresie rozruchu, jest zaspokajana właśnie dzięki produkowanemu biogazowi. Proferement, odpad poprodukcyjny, po uzyskaniu odpowiednich pozwoleń może być wykorzystywany jako nawóz.
– Założyliśmy również różne metody magazynowania energii, np. z wykorzystaniem zużytych akumulatorów pojazdów elektrycznych, które po okresie eksploatacji mają wciąż ok. 80 proc. pojemności – mówi Julia Ługowska. – Dla miejscowości, w której użytkowane są pojazdy elektryczne, dodatkowym magazynem może być instalacja Vehicle-to-Grid, umożliwiająca przekazanie energii elektrycznej z pojazdu do sieci – dodaje.
Studenci zaznaczają, że ich pomysł jest odpowiedzią na wiele problemów, z którymi borykają się wsie: przerwy w dostawie prądu, zależność od paliw kopalnych, wykluczenie komunikacyjne, nieefektywne systemy ogrzewania.
– Niezależna produkcja energii z odpadów pozwoli takiej społeczności na samodzielne decydowanie, jak tą energią dysponować – usprawnić transport publiczny poprzez zakup autobusów elektrycznych, wymienić piece kotłowe, a może pozyskać wartościowy nawóz z pofermentu czy zagospodarować odpady – wylicza Julia Ługowska.
Projekt zespołu z PW został wyróżniony przez jury i będzie reprezentował Polskę podczas europejskiego etapu konkursu, który odbędzie się we wrześniu.
Podobne tematy: